Pierwsza lipcowa niedziela w Gietrzwałdzie była okazją do międzykulturowej wymiany wrażeń. Wszystko za sprawą Festiwalu Kultur Warmii, Mazur i Powiśla oraz konkursowi zespołów ludowych. „Do Gietrzwałdu przyjechało 19 zespołów, one zaprezentują się w kategorii „piosenka ludowa” i „piosenka biesiadna”, w tle „leci” zespół z Sępopola, Warmianki z Sępopola, także jest tłumnie, jest wesoło, jest radośnie” – mówi Jolanta Mackiewicz, dyrektor biura Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.
Festiwal Kultur jest imprezą cykliczną, która regularnie odbywa się w Gietrzwałdzie. „W tym roku 19 zespołów, ale bywało już i więcej. Jest piękna, wspaniała impreza, wydarzenie kulturalne, a oprócz tego równolegle, ciągle trwają obchody 670-lecia lokacji Gietrzwałdu” – podkreśla Jan Kasprowicz, wójt gminy Gietrzwałd.
Gietrzwałdzki amfiteatr chętnie odwiedzili zarówno mieszkańcy, jak i turyści. „Nie brakuje tutaj nigdy publiki, a szczególnie w takim sezonie wakacyjnym, jednak kościół przyciąga licznych pielgrzymów, więc dodatkowe atrakcje o charakterze ludowym pokazują tę właśnie naszą tradycję, naszą tożsamość i promują region Warmii i Mazur” – mówi Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
Tegoroczny Festiwal Kultur był wyjątkowy również dlatego, że Gietrzwałd świętuje 670-lecie swojego istnienia. Oprócz konkursu zespołów ludowych, w Ogrodach Gietrzwałdzkich pojawili się lokalni rękodzielnicy oraz Koła Gospodyń Wiejskich. Z okazji urodzin w stronę Gietrzwałdu i jego mieszkańców popłynęło mnóstwo życzeń.
